Czy akacje sfotografowałem już we wszystkich możliwych warunkach i okolicznościach? Tak mogłoby się wydawać, że po pięciu latach fotografowania niczym już mnie one nie zaskoczą… A jednak. Tym razem akacje pokryte szadzią i Pan, który prowadząc rower z zakupami przystanął na chwilę, aby się przeżegnać przed stojącym między drzewami krzyżem.
Zanim powstały wczorajsze zdjęcia paczłorków, fotografowałem jak dla mnie niesamowicie piękny wschód słońca. Tak naprawdę to słońce było wyjrzało tylko na chwilę, bo jak widać na zdjęciach była tylko malutka luka w chmurach nad samym horyzontem. Jednak kolorów nie brakowało – od żółci rzepaków, po zieleniące się zboża i intensywnie żółto-pomarańczową dziurę nad horyzontem bo granat chmur. To była chwila, ale zapadająca w pamięci na długo i na dodatek zachowana na zdjęciach.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKACJE WSCHÓD SŁOŃCA NIEBIESKA GODZINA SAMOTNE DRZEWA, RZEPAK GAMA KOLORÓW
Kiedy przedwczoraj wieczorem niebo zrobiło się czyste, a na niebie zaświecił księżyc szybko podjąłem decyzję o wyjeździe na zdjęcia. Mimo srogiego mrozu wybrałem się w okolice znanych Wam akacji. Księżyc świecił dość jasno, a śnieg dodatkowo odbijał jego światło. Na początek wycelowałem szerokokątnym obiektywem centralnie pod księżyc, chcąc uzyskać efekt tajemniczych cieni drzew. Później wycelowałem w gwiazdozbiór Oriona.
Piątek rano. Zrządzeniem losu budzę się nieco wcześniej niż zazwyczaj do pracy. Spoglądam w okno, a tam mimo, że do wschodu słońca jeszcze sporo ponad godzinę, już na chmurach zaczynają się pojawiać kolory.
Mija 45 minut, kiedy docieram na miejsce. Mam pół godziny, później muszę jechać dalej, do pracy. Jest jeszcze ciemno, więc pierwsze zdjęcia musze naświetlać po kilkanaście sekund. Kolory na niebie wariują. Na ziemi zresztą też światło odbite od chmur maluje trawę na różowawy odcień. Pstrykam dziesiątki zdjęć. W domu na spokojnie wybierze się te z najfajniejszymi kolorami.
Po chwili kolory lekko zanikają, by po kolejnej chwili na nowo od dołu zrobić się jeszcze intensywniejsze. Ale o tym w którymś z kolejnych wpisów.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKACJE WSCHÓD SŁOŃCA NIEBIESKA GODZINA SAMOTNE DRZEWA I KRZYŻ PRZY DRODZE
Tak delikatnych i subtelnych kolorów o zachodzie słońca dawno nie widziałem. Wysokie chmury i słońce, które dawno zaszło za horyzont, jednak podświetlało cudownie rozproszonym światłem owe obłoczki. Do tego bardzo subtelne mgiełki, To wszystko złożyło się na ten niepowtarzalny klimat wieczoru.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKACJE WIECZÓR ZMROK DRZEWA KAPLICZKA KRZYŻ
Prawie bezchmurne niebo. Od czasu do czasu przemykały nieliczne obłoki. Wiatr wbrew pozorom nie był zbyt silny, więc aż tak nie odczuwałem ujemnej temperatury. Księżyc z tarczą około 50 % i odbijający jego światło śnieg sprawiały, iż jak na noc było całkiem jasno.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKCJE FATOGRAFIA NOCNA KRAJOBRAZ NOCNY SAMOTNE DRZEWA
Wracam do gry z nowymi fotkami. Nie licząc moich dalekich obserwacji, to jakiś sensowny zachód fotografowałem dokładnie miesiąc temu. W sobotę pełen wątpliwości, że przecież można było zostać w łóżku, na pół śpiący pojechałem pod akacje. Było 35 minut do wschodu słońca i tylko cienki pasek kolorowego nieba nad horyzontem.
Po chwili nieśmiało zaczęło się robić kolorowo i powyżej.
Do wschodu wciąż było dwadzieścia minut. I najlepsze dopiero miało się wydarzyć, ale o tym może w innym wpisie.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKACJE NIEBIESKA GODZINA PORANEK ŚWIAT
Dawno nie byłem fotografować w jednym z ulubionych miejsc, pod akacjami. Wybrałem się tam pod koniec września. To miejsce chyba przyciąga dobre warunki, bo i tym razem trafiłem tam na ciekawe światło i ładny zachód słońca.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA KACJE ZACHÓD SŁOŃCA ZŁOTA GODZINA SAMOTNE DRZEWA