W sumie to nie powinno być zaskoczeniem, że w marcu sypie śnieg. Jeszcze w piątek było kilkanaście stopni na plusie, a wczoraj po południu temperatura ujemna i solidne opady śniegu. Do tego silny wiatr.
Dziś rano postanowiłem sprawdzić ile tego śniegu nasypało i przed świtem wybrałem się na godzinny spacer po okolicy. Tym bardziej, że nie miało być zachmurzenia. Co prawda wiatr nie pomagał, ale widoki wynagrodziły tę małą niedogodność.
Chciałem pokazać na zdjęciach, jak zmienia się kolorystyka zdjęć od przedświtu aż do czasu, kiedy zza horyzontu wyjdzie słońce. Ostatnie od pierwszego dzieli około trzydziestu pięciu minut.





FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI ZAGORZYCE ŚNIE ZIMNY PORANEK MRÓZ