Wstawanie rano na zdjęcia późną wiosną i latem? O tej porze zdarza mi się to niezwykle rzadko. Co za zbieg okoliczności, że to własnie dziś coś mnie tknęło do pobudki, bo widoki były niesamowite. Idealne warunki do dalekich obserwacji.
Całkiem rano nie zanosiło się na to, bo wisiało trochę chmur na południowo zachodnim niebie. Ale kiedy po wschodzie słońca Tatry pokazały się w całej swojej okazałości, już wiedziałem że nie zrywałem się o świcie na darmo. Odwiedziłem trzy miejscówki skąd można je obserwować – Wiśniowa, Szkodna i Zagorzyce.
Najpierw zawitałem do Wiśniowej, tutaj wyłaniają się zza góry Chełm na Pogórzu Strzyżowskim, tylko najwyższe szczytu Tatr Słowackich.

Następnie pojechałem do Szkodnej. Tutaj mamy widok na całe pasmo Tatr. Dodatkowo trafiła mi się gratka – intensywne, dobrze widoczne cienie chmur. Urozmaiciły mi niebo nad Tatrami.

Jeszcze dwa zdjęcia na dłuższej ogniskowej.


Na koniec pojechałem do miejscowości Zagorzyce. Tu widoczność była już znacznie gorsza, ale Tatry są.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE WIŚNIOWA SZKODNA ZAGORZYCE DALEKIE OBSERWACJE TATR