Robota w śniegu

Ajjjj, co za spotkanie. I w jakich okolicznościach! Okolica cała w śniegu i wciąż padał nowy śnieg. Sarenki były zajęte wygrzebywaniem czegoś spod tej warstwy białego puchu. Starałem się chować za krzakami, ale i tak coś usłyszały. Popatrzyły w moim kierunku, ale najprawdopodobniej mnie nie zauważyły, bo po chwili od nowa zajęły się swoją robotą.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

6 Comments

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: