Różne są marzenia. Jednym z moich było udane zdjęcie pająka trzymającego kokon między nogami. Wiedziałem, że taki zwyczaj ma na pewno darownik przedziwny (Pisaura mirabilis). Widziałem wiele zdjęć, sam spotykałem tego pająka z kokonem, ale nigdy nie udało się zrobić zadowalającego zdjęcia.
Aż do wczoraj. Zauważyłem go u siebie w ogródku. Byłem przekonany, że szybko ucieknie, jak to ma w zwyczaju. Ale nie! Nie tym razem. Mało tego, nieproszony elegancko wyszedł wyżej z liści liliowca i jakby specjalnie ustawił się do zdjęcia.


























