Zdjęcie zrobiłem chwilę po kłótni z rękoczynami. Nie mam pojęcia o co poszło, ale musiało być grubo, skoro jeden z nich został znokautowany i poszedł na przysłowiowe deski.

Zdjęcie zrobiłem chwilę po kłótni z rękoczynami. Nie mam pojęcia o co poszło, ale musiało być grubo, skoro jeden z nich został znokautowany i poszedł na przysłowiowe deski.
E tam, zaraz kłótnia. Pan ryjek za bardzo wiercił się na grzbiecie pani, więc w końcu spadł. 😀
PolubieniePolubienie
Wiem, wiem 😁
PolubieniePolubienie
Z tego, co mi się wydaje, oni wciąż są połączeni. 😉
W każdym razie foto i sytuacja super.
PolubieniePolubienie
Aha. Historyjkę wymyśliłem bo postronny widz nie uwierzyłby co tam się naprawdę działo 😁
PolubieniePolubienie
No tak. 😀
PolubieniePolubienie
no tak, widać co nieco
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie
faktycznie, musiało się dziać 😉
PolubieniePolubienie
Yes 🙂
PolubieniePolubienie