Lotnisko Bauerówka

Dziś zgoła odmienny temat, ale również w przyjemnych okolicznościach przyrody. W powiecie znajduje się prywatne trawiaste lotnisko dla awionetek i małych samolocików, a w rogu stoi kilka maszyn pamiętających świetlane czasy technologii Związku Radzieckiego.

Późnym wieczorem, korzystając z obiecującej pogody wybrałem się tam, aby zrobić dosłownie kilka zdjęć.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI LOTNISKO TRAWIASTE LOTNISKO BAUERÓWKA JEŻYNOWA SAMOLOTY MIG

Żonglerka obiektywami

Mój ostatni raz, kiedy widziałem śnieg – szóstego stycznia. Mnie szczególnie brak śniegu nie przeszkadza, choć pofotografowałby z raz i zaspy…

Owego pamiętnego dnia fotografowałem zachodzące słońce za Tatrami. Zachód słońca był przepiękny i biłem się z myślami, czy założyć tele i czekać na „nietoperza”, czy szerszy kąt i fotografować spektakl na niebie. Skończyło się na tym, że żonglowałem obiektywami jak cyrkowiec piłeczkami 😉

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT STRZYŻOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PSTRĄGOWA PODKARPACIE ZACHÓD SŁOŃCA POLA POD ŚNIEGIEM PO ZMROKU

W drodze powrotnej

Późny wieczór. Wracamy z fotografowania Tatr w K o ż u c h o w i e. Na niebie dzieje się niesamowity spektakl, a my spieszymy się na kolejną miejscówkę. W tym pośpiechu minęliśmy zjazd z głównej drogi. Zorientowałem się o tym, kiedy już był następny, ale okrężną drogą. Nie było czasu zawracać, więc gaz do dechy i jakieś 40 minut po zachodzie słońca byliśmy na miejscu (K L I K, K L I K). Na niebie wciąż było kolorowo.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT STRZYŻOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE SZUFNAROWA WIERZBA NIEBIESKA GODZINA ZACHÓD SŁOŃCA PO ZMIERZCHU

Zanim zacząłem

Zanim zacząłem w ubiegłym tygodniu fotografować Tatry, ba zanim zaczęło być je widać, na niebie miał miejsce piękny spektakl, jakże różny od tego, który pokazywałem wczoraj. A zdjęcia te różniło niespełna dwadzieścia minut!

POWIAT ROPCZYCKO SĘDZISZOWSKI PODKARPACIE ZACHÓD SŁOŃCA NIEBO CHMURY ZMIERZCH

Baranki na niebie

Jak do tej pory jest to tydzień ze zdjęciami z soboty. Tak już będzie aż do piątku 😉 W sobotę wieczorem fotografowałem słońce zachodzące za Kozim Wierchem w Tatrach. Zrobiłem również zdjęcie na szerszym kącie oraz panoramę. Kolory zachwycały.

POWIAT ROPCZYCKO SĘDZISZOWSKI PODKARPACIE ZACHÓD SŁOŃCA KRAJOBRAZ NIEBO CHMURY ZIMA WIECZÓR ZMIERZCH

Niechcący sfotografowane

Zaległości, zaległości… Jak to się dzieję, że codziennie publikuje wpis, a ciągle mam zaległości w pokazywaniu samych krajobrazów, a co dopiero mówić o owadach… Niezwykle płodny ten sezon 😉 Tydzień temu po raz kolejny odwiedziłem akacje i znów niechcący trafiłem na niebrzydki zachód słońca.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU NOCKOWA AKACJE ZACHÓD SŁOŃCA SAMOTNE DRZEWA W POLACH PRZY DRODZE

Wieczór po burzy

Dziś kolejne zdjęcia z wieczoru po burzowym dniu. A konkretnie z dwudziestego pierwszego lipca. Pod koniec dnia wybrałem się na wzgórze w najbliższej okolicy pobliskiego miasteczka. Tradycyjnie niewiele wskazywało, że będzie ładny zachód, ale tuż przed zmierzchem wyjrzało słońce.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT RZESZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU ZACHÓD SŁOŃCA NAD RZESZOWE Z MALAWY

Wypatrując pierwszej gwiazdki

Ponieważ przygotowania do wieczerzy się opóźniały postanowiłem na chwilkę wyskoczyć na zewnątrz i sprawdzić, czy świecą już jakoweś gwiazdki, bo było już po zachodzie. Nie było ani jednej, bo niebo zasnute było chmurami poza wąskim paskiem po zachodniej stronie.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT PRZEMYSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU POGÓRZE PRZEMYSKIE WIECZOREM