Siewnik zabytkowy

Bezchmurna i bezwietrzna noc. Nosiło mnie trochę, aby zrobić jakoweś nocne zdjęcia. Przypomniałem sobie o siewniku, najprawdopodobniej lata świetności mającym za sobą, który wypatrzyłem jeszcze w ubiegłym roku w szczerym polu.

Wymyśliłem sobie kadr z owym urządzeniem w połączeniu ze świecącym na niebie gwiazdozbiorem Oriona. Nie było to łatwe do zrealizowania, bo praktycznie nie mam doświadczenia w nocnych fotografiach, a zwłaszcza zdjęciach nocnego nieba. Miałem jednak sporo czasu na kombinowanie z różnymi ustawieniami w aparacie i różnymi kadrami.

Bardzo chciałbym robić więcej nocnych zdjęć, mam nadzieję, że w tym roku w końcu mi się to uda.

Zachód Księżyca | 15.03.2022

To jeszcze nie pełnia. Księżyc jest oświetlony w 90 %. Zachodzi jednak kilkadziesiąt minut przed świtem, więc kto dziś rano wstał wcześnie miał możliwośc podziwiania tego cudownego zjawiska. Na nie całkiem już ciemnym niebie, podczas niebieskiej godziny prezentował się wyjątkwo pięknie. Ja zacząłem go obserwować dużo wczęsniej, kiedy miał już żółtawy kolor, a z każdą chwilą, gdy zbliżał sie do horyzontu, robił się coraz bardziej różowy.

Na zdjęciu złapałem go nad oddalonym ode mnie o równe trzy kilometry kościołem w Górze Ropczyckiej, kilka minut po piątej rano. Wisiał wtedy około jednego stopnia nad horyzontem.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA GÓRA ROPCZYCKA ZACHÓD KSIĘŻYCA NIEBIESKA GODZINA

Droga Mleczna w mrozie

Drogę mleczną fotografuję rzadko, pewnie dlatego, że średnio mi to wychodziło. Kiedy jednak przychodzi marzec, jak co roku próbuję swoich sił z tą trudną dziedziną fotografii. W nocy z czwartku na piątek w końcu pogoda dopisała i w nocy mieliśmy bezchmurne niebo. Oprócz bezchmurnego nieba mieliśmy -12 ° C… Byłem jednak zdeterminowany i kiedy o 2:40 zadzwonił budzik, bez szemrania wstałem i pojechałem na ten ziąb.

W takich warunkach, to ja wytrzymuję góra kilkadziesiąt minut, ale zanim zamarzły mi palce u stóp i dłoni, udało się zrobić kilka prób. Wybór padł na pobliską kapliczką z „drzewkiem oliwnym” jak ja to nazywam. Mimo mrozu strasznie się cieszę, że zdecydowałem się pobudkę i fotografowanie w środku nocy. Wtedy jest jeszcze bardziej cicho niż w dzień na moich odludziach. Jedyne, co było słychać to pohukiwania sowy, która pewnie zdziwiła się, że ktoś jeszcze, oprócz niej nie śpi.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA ZAGORZYCE DROGA MLECZNA MILKY WAY KAPLICZKA

W pełni

Wzeszedł kiedy jeszcze było jasno. Ale najpiękniej zawsze się prezentuje, kiedy zapada zmrok, a on jest kilka, kilkanaście stopni nad horyzontem. Nie jest jeszcze bardzo jasny, niebo nie jest jeszcze czarne, a ciemnogranatowe. To najlepszy czas na jego fotografowanie. Zwłaszcza, kiedy jest w pełni. Żółtawy kolor cudownie współgra z granatem nieba. Tylko natura potrafi wyczarować takie cuda.

Kościół odbity

To już taka tradycja, że po roztopach, kiedy na łące koło kościoła w Nockowej pojawia się spora kałuża, zakładam gumiaki i idę zrobić fotkę odbijającej się w wodzie budowli. Ostatnia księżycowa noc jak najbardziej sprzyjała takiej fotografii.

Z jednej strony bezchmurne niebo, z drugiej świecący księżyc, przed którym raz po raz przebiegały delikatne chmurki tworząc wieniec księżycowy. Dookoła ujadanie psów, które wywęszyły obcego. Raz po raz zapalające się światła w oknach domów i na podwórkach. Ehh… zdecydowanie wolę fotografowanie nocą na bezludziu. Ale o tym wkrótce 😉

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA NOCKOWA KOŚCIÓŁ ODBITY W WODZIE

Wschód Księżyca | 19.01.2022

97% oświetlonej tarczy. 100 % zachmurzenia nisko nad horyzontem. Nie daję jednak za wygraną i melduję się na miejscówce. Już kiedy wysiadałem z auta widoczna była delikatna łuna nad miejscem, gdzie miał wzejść Księżyc.

Kilkanaście minut później jest ledwo dostrzegalny nad chmurami, by po kolejnych kilku minutach ukazać się w pełnej krasie. Pokonał odległe niskie chmury i za wszelką cenę chciał zaistnieć na nocnym niebie. Co prawda nie zaświecił całym swoim blaskiem, bo chmury skutecznie mu to uniemożliwiały, ale w takiej otoczce podoba mi się jeszcze bardziej.

Wschód Księżyca, 19.01.2022

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA SĘDZISZÓW mAŁOPOLSKI WSCHODZĄCY KSIĘŻYC W PEŁNI

Wieniec Księżycowy | 17.01.2022

Pełnia Księżyca i delikatne chmurki na niebie – to może zwiastować tylko jedno – wieniec księżycowy. Już wracając z pracy miałem chrapkę na taki kadr, ale cierpliwie wyczekałem na najlepsze warunki. Chmury przemieszczały się bardzo szybko i wieniec raz był mniej raz bardziej okazały. Stałem tak więc przy aparacie i pstrykałem zdjęcie za zdjęciem, aby złapać ten najintensywniejszy.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA WIENIEC KSIĘŻYCOWY NOCNE NIEBO

Zachód Księżyca | 15.01.2022

Księżyc – 93 % oświetlonej tarczy, 2° nad horyzontem nieludzka godzina – 5:35, wiatr w porywach do 40 km/h. Do tego egipskie ciemności i ujemna temperatura. W oczach łzy od wiatru, a z nosa.. wiadomo co 🙂 Sam jestem w szoku, że to się udało!

Raz ustawiłem kadr i robiłem zdjęcie za zdjęciem w nadziei, że któreś wyjdą nieporuszone. Raz ekspozycja na kościół, raz na Księżyc. I tak w kółko. Wróciłem, dospałem resztę nocy i z pewną dozą niedowierzania w sukces zasiadłem do zdjęć. Oto efekt – zachodzący Księżyc nad sędziszowskim sanktuarium.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI SANTUARIUM ZACHODZĄCY KSIĘŻYC

Zachód Księżyca | 7.01.2022

Gdy tylko ustąpiły chmury i wyszedł w 31 procentach oświetlony Księżyc zacząłem szukać miejsca, gdzie można by go złapać podczas zachodu. Tak, aby w kadrze załapał się również jakowyś charakterystyczny budynek. Padło na Farę w Sędziszowie Małopolskim. Znałem miejscówkę, z której mogło to się udać.

Warunki do fotografii bardzo ciężkie ze względu na różnicę jasności kościoła i Księżyca. Aby powstała fotografia zmuszony byłem użyć techniki podwójnej ekspozycji tego samego kadru (krócej na Księżyc i dłużej na kościół i resztę, a następnie prostym ich połączeniu w postprodukcji). Mimo przenikliwego chłodu i wiatru, mimo przemarznięcia do szpiku kości, wypad zaliczam do udanych, bo powstało pierwsze w tym roku zdjęcie z Księżycem w roli głównej.

Zachód Księżyca za Farą w Sędziszowie Małopolskim, 7.01.2022

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA ZACHODZĄCY KSIĘŻYC ZA FARĄ W SĘDZISZOWIE MAŁOPOLSKIM

Wschód Księżyca | 21.12.2021

Rzadko ostatnimi czasy dane mi jest oglądać czyste od zachmurzenia niebo. Zatem kiedy w ubiegły wtorek pojawiła się szansa na sfotografowanie wschodzącego Księżyca, nie wahałem się ani chwili. Nie przeszkodził mi kilkunastostopniowy mróz, ani przeszywający wiatr.

Tym razem wschodzący Księżyc sfotografowałem w odmiennych niż zazwyczaj u mnie okolicznościach. Od razu zaznaczam, że nie jest to żadna reklama czegokolwiek, po prostu przypadkiem wyczaiłem ten kadr i pomyślałem, że Księżyc może się fajnie komponować kształtem i kolorem z logiem sklepu. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze podświetlony obłok dymu z odległego komina o tym samym prawie kolorze. Nie chciał niestety przyjąć kolistego kształtu 😉

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI LIDL