Bezchmurna i bezwietrzna noc. Nosiło mnie trochę, aby zrobić jakoweś nocne zdjęcia. Przypomniałem sobie o siewniku, najprawdopodobniej lata świetności mającym za sobą, który wypatrzyłem jeszcze w ubiegłym roku w szczerym polu.
Wymyśliłem sobie kadr z owym urządzeniem w połączeniu ze świecącym na niebie gwiazdozbiorem Oriona. Nie było to łatwe do zrealizowania, bo praktycznie nie mam doświadczenia w nocnych fotografiach, a zwłaszcza zdjęciach nocnego nieba. Miałem jednak sporo czasu na kombinowanie z różnymi ustawieniami w aparacie i różnymi kadrami.
Bardzo chciałbym robić więcej nocnych zdjęć, mam nadzieję, że w tym roku w końcu mi się to uda.

Szkoda, że tam tak jasno w okolicy. Na ciemnym pustkowiu, z tym niebem w tle, wyszłoby ciekawiej. 🙂
PolubieniePolubienie