Nie lubię fotografować owadów w słońcu. Raz, że mnie jest gorąco i zaraz wszystko mnie denerwuje, dwa, że nie lubię tego ostrego światła. Czasami jednak, jak na przykład tym razem nie wybrzydzałem, bo kraśnika pięcioplamka (Zygaena trifolii) jeszcze nie było mi dane fotografować.
Samiec (po lewej) ma o wiele żywsze kolory od samicy. Pewnie jakiś młokos zabrał się za straszą od siebie kobitę 😉


