Malutka biedronka odpoczywała na skraju listka. Była to końcówka lata i pora na znalezienie bezpiecznego schronienia na jesienne chłody.


Malutka biedronka odpoczywała na skraju listka. Była to końcówka lata i pora na znalezienie bezpiecznego schronienia na jesienne chłody.


W sobotnie popołudnie zaczęło się chmurzyć. Wyjechałem na zdjęcia bez większych nadziei na kolorowy zachód. Nieoczekiwanie na kilka minut słońce przebiło się przez chmury oświetlając je na pomarańczowo. Ja byłem już oczywiście w drodze powrotnej. Na szczęście nie uszedłem daleko i czekał mnie bieg powrotny na tylko 300 metrów 🙂


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU ZAGORZYCE WIERZBY ZACHÓD SŁOŃCA NIEBIESKA GODZINA
To była końcówka lata. Trafiłem do miejsca, gdzie tych dużych much przesiadywało na łące kilkadziesiąt. Tak się tylko wydawało, że one „przesiadywały” – nieustannie się kręciły i przemieszczały. Zrobienie zdjęcia którejś z nich graniczyło z cudem…


Jesienią i zimą czekam na weekendy z utęsknieniem. To jedyne dni kiedy, jeśli nie pada, mogę wyjść na zdjęcia. W sobotę byłem na nogach już godzinę przed wschodem słońca. I już wtedy niebo zaczęło robić się kolorowe! Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. A ja musiałem się jeszcze ubrać i podjechać pod akacje. Pierwsze cztery zdjęcia powstały jeszcze zanim wzeszło słońce, a dwa ostatnie w momencie pojawienia się słońca nad horyzontem. Chwilę później niebo zrobiło się już normalne…






FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU PODKARPCIA NOCKOWA AKCJE NIEBIESKA GODZINA W POLACH
Znalazła jeszcze jakieś resztki jabłek leżących pod jabłonką. Wiewiórka, być może nie ciągle ta sama) zagląda do ogrodu całkiem często i pozwala podchodzić do siebie coraz bliżej. Chyba powinienem jej już nadać jakoweś imię 😉


Lubie te niewielkie muszki o czerwonych oczach. Tę spotkałem latem na juce rosnącej w ogrodzie. Niestety w tym miejscu było dość ciemno i na zdjęcie wkradł się spory szum.

W pierwszej połowie października wybrałem się na spacer pod wieczór. Tego dnia na niebie co chwilę pojawiały się słoneczne lasery.



FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU ZAGORZYCE PODKARPACIE SŁONECZNE LASERY PROMIENIE SŁOŃCE ZA CHMURAMI ZACHÓD SŁOŃCA PÓŹNE POPOŁUDNIE
Pogoda nie sprzyja fotografowaniu zachodów słońca, a dodatkowo, kiedy to zachodzi ja siedzę jeszcze w pracy. Na fotografowanie zostają ewentualnie weekendy. Te dwie fotki zrobiłem przed dwoma tygodniami już po zachodzie.



FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU zagorzyce sielec niebieska godzina po zachodzie zmrok
W ubiegłą niedzielę w końcu miałem okazję wybrać się na zdjęcia. Pogoda nie była zachęcająca, ale szczęście mi dopisało i udało mi się złapać niezbyt często występujące pasiaste chmurki zwane altocumulus stratiformis undulatus.




FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU ZAGORZYCE PODKARPACIE METEOFOTOGRAFIA CIEKAWE PASIASTE CHMURY
16-tego listopada udało mi się sfotografować granicę zachmurzenia warstwowego stratus. Stratusy maja to do siebie, że potrafią wisieć bez ruchu przez kilkanaście godzin, podczas gdy tuż obok jak gdyby nigdy nic świeci słońce i jest czyściutkie niebo.


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU ZAGORZYCE STRATUS GRANICA ZACHMURZENIA WARSTWOWEGO METEOFOTOGRAFIA