Odrobina śniegu i to tylko na pagórkach, bo na równinach wszystko się stopiło. Przed południem wyglądnęło słońce, a wiadomo że jak jest słońce, to zdjęcia ładniejsze. Delikatne muśnięcia promieni wydobyły głębię okolicy. Śnieg nabrał wyrazu i kontrastu. Aż chciałoby się znaleźć tam na tych pagórkach i spacerować bez końca. Niestety czar szybko prysnął, słońce zaszło i wróciła szara rzeczywistość.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT RZESZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA WOLICZKA KRAJOBRAZ ZIMOWY