Tęczę fotografowałem już wiele razy i ktoś mógłby powiedzieć, że to nic ciekawego. Nic bardziej mylnego! Za każdym razem przecież tęcza jest nieco inna. Tutaj kilka moich przykładów: (https://witoldochal.blog/tag/tecza/).
Ta z ubiegłego czwartku przebiła chyba jednak wszystkie, które do tej pory widziałem, a to za sprawą niesamowitego koloru tła z chmur oświetlonych niziutkim słońcem.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI TĘCZA ZJAWISKA OPTYCZNE
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Po prostu bajka!
PolubieniePolubienie
Dzięki 😉
PolubieniePolubienie
Faktycznie, kolory są świetne. 🙂
PolubieniePolubienie
Uhm 😉
PolubieniePolubienie
Przeszliczna! 🙂
PolubieniePolubienie
Noo 🙂
PolubieniePolubienie
Widać też lekko zarysowaną drugą tęczę z odwróconymi kolorami.
PolubieniePolubienie
Aha, słabiutko, ale jest i druga tęcza 😉
PolubieniePolubienie