Cała Polska, a przynajmniej znaczna jej część żyje wysypem grzybów. Postanowiłem to sprawdzić, choć mnie nie koniecznie interesowały grzyby jadalne, mnie interesowały grzyby… fotogeniczne.
W sobotę krótko po świcie wybrałem się do lasu. Coś dziwnego, bo zazwyczaj o tak wczesnej porze jestem w nim sam. Teraz wzdłuż lasów stało mnóstwo samochodów, a boczne szutrowe śródleśne drogi zamieniły się w autostrady. Mimo tłumu wstąpiłem na chwilkę do lasu, a efektem tego są poniższe zdjęcia.
Bardzo urokliwe obrazki i grzybki 🙂
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie
Śliczne zdjęcia, bardzo mi się podobają, a najbardziej trzecie. 🙂
PolubieniePolubienie
Dzięki 😉
PolubieniePolubienie
Chyba jadalne to one nie są? Ja bałbym się je spożywać, choć jestem grzybiarzem i u siebie sporo zbieram, /borowiki, kozaki/ to tamte wyglądają zupełnie inaczej. Bardziej brązowe i białe. A te to za bardzo różowe. Drugi niby borowik, ale dziwny, może kozak? Nie znam podkarpackich grzybów. 😦
PolubieniePolubienie
Pierwszy i drugi to borowiki brunatne, jadalne 😉
PolubieniePolubienie
Rozumiem, że zupy grzybowej lub soku grzybowego nie było? Tylko uciechy wizualne, a nie spożywcze?
PolubieniePolubienie
Sosu, a nie soku 😉
PolubieniePolubienie
Nie, nie, nawet ich nie ruszałem 😉
PolubieniePolubienie