Nie przeszkadzały sobie | Zmorsznik (Paracorymbia)

Wędrując po lesie trafiłem na jednaj z dróżek na siedlisko tych ładnie ubarwionych chrząszczy. Ośmielę się oznaczyć je, jako zmorszniki (Paracorymbia) z rodziny kózkowatych (Cerambycidae). Pochłonięte były rozmnażaniem, a te które jeszcze nie miały pary nerwowo rozglądały się za partnerem/partnerką.

Zmorsznik (Paracorymbia) z rodziny kózkowatych (Cerambycidae)
Zmorsznik (Paracorymbia) z rodziny kózkowatych (Cerambycidae)

Przedpołudniowa drzemka | Żuk leśny

Niby taki pospolity, a do tej pory go nie spotkałem. W sobotę, przechadzając się po lesie zauważyłem coś czarnego na pniu po ściętym drzewie. To żuk leśny (Anoplotrupes stercorosus) uciął sobie małą przedpołudniową drzemkę.

Żuk leśny (Anoplotrupes stercorosus)
Żuk leśny (Anoplotrupes stercorosus)

Mały i duża | Oleica fioletowa – para

Oleicę fioletową (Meloe violaceus) do tej pory spotykałem dwukrotnie. W ubiegły poniedziałek wypatrzyłem parę. Na zdjęciu doskonale widać, jaka jaka jest różnica gabarytów między samicą i samcem. Samiec jest prawie dwukrotnie mniejszy.

Oleica fioletowa (Meloe violaceus)

Na wietrze | Paź królowej

Paź królowej (Papilio machaon), to było moje marzenie od dawna. Przedwczoraj udało mi się go po raz pierwszy zobaczyć na żywo i sfotografować, choć to drugie łatwe nie było. Wiał mocny wiatr, a paź przysiadał tylko na chwilkę na kwiatkach. Na dodatek, żeby nie spaść musiał cały czas wachlować skrzydełkami.

Paź królowej (Papilio machaon)
Paź królowej (Papilio machaon)

Na pieńku | Krzywonóg półskrzydlak

Krzywonoga półskrzydlaka (Valgus hemipterus) okazywałem tutaj już dwukrotnie. Kilka dni temu spotkałem go na starym zmurszałym pieńku stojącym w ogrodzie. Spacerował sobie od niechcenia, a kiedy zacząłem robić mu zdjęcia złożył czułki po sobie i udawał kawałek drewienka.

Krzywonóg półskrzydlak (Valgus hemipterus)
Krzywonóg półskrzydlak (Valgus hemipterus)

Zmumifikowany

Taki malutki, że ledwo dostrzegłem go na koniuszku gałązki. Na początku jeśli nawet dostrzegłem, to wydawał mi się być jakimś nieciekawym paprochem. Ale kiedy zaczął się ruszać, to dodatkowo zauważyłem, że coś trzyma w łapkach! Obstawiam, że to samica pająka spreparowała swojego partnera po tym, jak zrobił co do niego należy….

 Mangora acalypha

Na pierwszy ogień | Darownik przedziwny

Trzydziesty dzień marca, to był dzień, kiedy po raz pierwszy zrobiłem rozsądne zdjęcie jakiemukolwiek małemu stworzeniu w tym roku. Na pierwszy ogień poszedł darownik przedziwny (Pisaura mirabilis).

Darownik przedziwny (Pisaura mirabilis)
Darownik przedziwny (Pisaura mirabilis)