Nauczka

Hm… jak to możliwe, że chwilkę wcześniej nie widziałem ani obłoczka na niebie. To oczywiście magia zachodu słońca. Te najwyższe delikatne obłoczki mogą być podświetlone kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt minut po zajściu słońca. Tak też było i tym razem.

Już zbierałem zabawki i zacząłem wracać ze smutną miną do samochodu, kiedy niebo zaczęło się robić pomarańczowe, a potem wręcz czerwone. Natura już tyle razy mnie uczyła, żeby nie odpuszczać i zawsze czekać do ostatniej chwili…

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: