Tak lubię najbardziej. Kiedy jest już zupełnie ciemno, a tam gdzieś na horyzoncie wystają sobie one – Tatry. To druga miejscówka, z której dziś fotografowałem Tatry, ale idzie jako pierwsza na bloga, bo okoliczności na ziemi i niebie ułożyły się idealnie. Samotne drzewko i wydawać by się mogło tuż za nim wystające Tatry a nad nimi niebo o niesamowitym kolorze.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT STRZYŻOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE MAŁOPOLSKA SZUFNAROWA TATRY Z SZUFNAROWEJ DALEKIE OBSERWACJE
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Niebo wygląda, jakby płonęło. 😉
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie
Dynamiczne obrazy! 🙂
PolubieniePolubienie
Tak jest 🙂
PolubieniePolubienie
Tej miejscówki chyba jeszcze nie było? A wygląda nieźle, drzewko bardzo ładnie wpasowane w krajobraz. 🙂 Najlepsze ostatnie, bo tej ziemi z przodu aż tyle nie widać. 😉
PolubieniePolubienie
Z Tatrami nie było, a drzewko było dwa razy 🙂
PolubieniePolubienie