Śnieżynka i mini bałwan

Nie sądziłem, że w zimie pójdzie w ruch obiektyw makro. Kolega podsunął mi pomysł z fotografowaniem płatków śniegu. Kiedyś, kiedy jeszcze były zimy pamiętam, że próbowałem i średnio mi to wyszło. Dziś udało się sfotografować pojedynczy płatek 😉

Do głowy przyszedł mi jeszcze jeden pomysł – z zamarzającymi bańkami lodowymi. Pamiętam, że i w to się bawiłem, a dziś postanowiłem ulepić z nich mini bałwana 🙂

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI BAŃKI MYDLANE MRÓZ LÓD ŚNIEZYNKA ŚNIEG

Lód malowany

Do lasu pojechałem na niespełna dwie godziny przed zachodem. Słońce, jak to o tej porze roku, było już niziutko i do środka lasu docierały już tylko nieliczne promienie. Przebijając się pomiędzy gęsto rosnącymi drzewami malowały pokryte lodem śródleśne jeziorko.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE ŻDŻARY ŚRÓDLEŚNE JEZIORKO OSTATNIE PROMIENIE SŁOŃCA

Poranek na bagnach

Wschód o 7:14, ja na miejscu jestem przed szóstą. W prognozach brak zachmurzenia na południowym wschodzie aż po Morze Czarne. Ja już wiem, że mimo braku chmur zwiastuje to niesamowite światło już o tak wczesnej porze.

Panują całkowite ciemności, więc łapię sobie ostrość na światła samochodu i gonię nad bagno. Pierwszych kilka zdjęć muszę naświetlać od 3 – 5 minut, choć wcale tak do końca nie jestem pewien efektów. Dopiero w domu w Lightroomie widzę, że wyszła prawdziwa magia.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU BORECZEK PODKARPACIE PRZED WSCHODEM PORANEK ŚWIT LÓD MRÓZ ZIMA