Nie wiem, jak to możliwe, że wcześniej kiedy byłem sporo młodszy w ogóle nie zwracałem uwagi na niebo o wschodzie czy zachodzie słońca. Tyle straconych lat, tyle przegapionych widoków…
No, może nie do końca tak jest. Wtedy miałem inne zainteresowania, a te czasem się zmianiają. Zmienia się podejście do życia, a w moim przypadku zakup aparatu fotograficznego wiele lat temu otworzył mi oczy. Najpierw na świat makro, a po jakimś czasie na krajobraz mojej najbliższej okolicy oraz na to co dzieje się na niebie rano, wieczorem, podczas burz i dynamicznej pogody.




FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI CZARNA SĘDZISZOWSKA ŻWIROWNIA PORANEK ŚWIT WSCHÓD SŁOŃCA CZERWONE KOLORY NA NIEBIE