Fajnie pójść do lasu po opadach śniegu i osobiście przecierać szlaki. Nogi grzęzną po kolana w śniegu, ale ma się to poczucie, że jest się w tym miejscu pierwszym człowiekiem. To oczywiście nie prawda, na ale od czego są marzenia. Spacerując niespiesznie zauważa się raz po raz jakąś zwierzynę przemykającą leśnymi dróżkami, obserwuje jej tropy. No fajne to 😉


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE KRZYWA LAS SARNA LIS ZIMA ŚNIEG
Piękne śnieżne wydmy. 😉 Masz szczęście do tych zwierzaków, super. 🙂
PolubieniePolubienie
Czasami tylko 🙂
PolubieniePolubienie
Lisek wygląda, jakby przepływał przez wzburzoną wodę.
PolubieniePolubienie
A noo 🙂
PolubieniePolubienie