Marzec 2015 – Strona 2. – Co mi się nawinęło przed obiektyw

Słońce schowane

Standardowo w weekend pogoda nie dopisała. Całą sobotę lało, a w niedzielę mimo względnego ciepełka, słońce prawie nie wychodziło zza chmur

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU CZARNA SĘDZISZOWSKA LAS

Młode listki

Miło ze strony berberysu, że powoli wypuszcza młode listki. Inna odmiana obwieszona jest na razie tylko zeszłorocznymi owocami.

Miejsce niewyszukane

Kwadratnik zawsze znajdzie sobie miejsce odpowiednie do tego, aby się wygodnie rozciągnąć.

Złote, czy zielone

Jedni mają złote zęby, inni złote kolczyki, są też pewnie tacy, co zakładają złote soczewki kontaktowe. Tego tu sama natura wyposażyła w złote oczy, choć czasami wydają się być zielone.

Żywy kolor

Na taką ładnie ubarwioną parkę trafiłem na początku czerwca. Taki żywy zielony kolor na ich grzbietach bardzo mi się spodobał.

Opóźniony

Kolejny bzyg, który nie miał swoich pięciu minut w poprzednim sezonie, a zdecydowanie na to zasługuje.

*Kwiatówka zmierzchnicowata (Myathropa florea)*

Ogłoszenie

Ktoś zgubił małżowiny uszne. Najprawdopodobniej przeleżały w lesie całą zimę, o czym może świadczyć kolor. Bez kolczyków, ani dziurek na nie. Najprawdopodobniej męskie.

*Uszak bzowy (Auricularia auricula-judae)*

Już pisałem, że marzeniem fotograficznym jest złapać startującego do odlotu owada. Kilka razy mi się to udało, ale z kiepskim skutkiem. Dzisiaj kolej na startującego onomiłka, choć również w nie najlepszym wykonaniu.

Ja wolę podomkę

– Niech się moda zmienia nawet i trzy razy w roku. Ja tam zawsze będę ubierała się w moją ulubioną pasiastą podomkę….

Archiwum miesięczne: Marzec 2015