Sarny. Kiedy nie ma pogody, na niebie nimbo, one zawsze uratują sytuację. Jest sfotografowana sarna, wyjazd udany 😉 To taki nasz żarcik z kolegą, kiedy wymieniamy się wrażeniami po wyjazdach w plenery.
Tutaj jednak sarny przeszły same siebie dosłownie i w przenośni. No bo żeby aż takie fikołki prezentować przed obiektywem, to trzeba nie tylko chcieć, ale i umieć. Spisały sie na medal i zrobiły mi ten poranek 😉

Dla mnie best zdjecie😊
PolubieniePolubienie
Co za zdjęcie 👍😊
PolubieniePolubienie
Pięknie. 🙂
PolubieniePolubienie