Idzie to dość opornie, ale powolutku robi się zielono. Wiem, że za tydzień lub dwa będzie już gąszcz traw. Na polach niektóre zielenie zmienią się w żółcie – zakwitną rzepaki. Jeszcze trochę cierpliwości.
Tymczasem na fotkach wierzby i prowadząca do nich dróżka. To chyba najczęściej uczęszczany przeze mnie szlak. Dopóki one tam będą i dopóki nogi będę miał sprawne będę deptał tę ścieżkę 🙂




FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE ZAGORZYCE WIERZBY POLA DROGA ŁĄKA
Ach, te wierzby. Miło widzieć, że wciąż się trzymają. 🙂
PolubieniePolubienie
Tak, tak, mają się dobrze, choć nie wszystkie. Po jednej z nich pewnie niedługo pozostanie wspomnienie 😦
PolubieniePolubienie
Swoje i piękne miejsca na świecie to jest to! 🙂
PolubieniePolubienie
O tak, zdecydowanie 🙂
PolubieniePolubienie