Dopóki kwitnie przymiotno, dopóki trwa lato. Wysokim brzeg robiący za miedzę pomiędzy dwoma poletkami pokrył się białym dywanem z kwiatów przymiotna. A to już jest dobry przepis na udane zdjęcie, do tego szczypta chmur i dużo zachodzącego słońca i mamy obrazek jak na ścianę 😉


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI KWIATY
Śliczne słodziutkie widoczki. Drugi bardziej mi się podoba. 🙂
A przymiotno u mnie kwitnie jeszcze w listopadzie. 😉
PolubieniePolubienie
O i bardzo dobrze. U mnie pewnie też, muszę zwrócić uwagę 🙂
PolubieniePolubienie