Jeden istotny przypadek, który przemilczę sprawił, że powstały te zdjęcia. Że wcześniej niż zwykle podniosłem się z łóżka i zobaczyłem przez okno, co dzieje się na niebie. Za pół godziny miałem wyjeżdżać do pracy, a ja zebrałem się w pięć minut i po następnych piętnastu byłem pod akacjami. Tak się składa, że są prawie po drodze i niewiele musiałem zbaczać. Zdążyłem na najpiękniejsze światło (dwa pierwsze zdjęcia). Kilka minut później w dziurkę pomiędzy horyzontem a chmurami wcisnęło się słońce i zrobiło się pomarańczowo. Zrobiłem jeszcze dwa zdjęcia i mykałem dalej do pracy.




FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWAPODKARPACIE NOCKOWA AKACJE WSCHÓD SŁOŃCA CZERWONE NIEBO POMARAŃCZOWE NIEBO KRZYŻ SAMOTNE DRZEWA

Te zmieniające się barwy są niesamowite. Akacje jak zwykle świetne w charakterze modelek. 🙂
PolubieniePolubienie
Aj, to był szok i niedowierzanie co dzieje się na niebie 🙂
PolubieniePolubienie
Twój zapał jest godny podziwu! 😲😃👍 Oszałamiające kolory!
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Nooooo!, niech mnie, ale czad! 👍💗😁
PolubieniePolubienie
Aha, do dziś nie mogę dojść do siebie 🙂
PolubieniePolubienie
Niesamowite pejzaże… Musisz mieć bardzo spokojny i wyciszony dzięki temu co robisz. Przebywasz z matką naturą w najlepszym wydaniu.
PolubieniePolubienie
Staram się, ale czasem krzyknę 😀
PolubieniePolubienie