Dwie samotne akacje. Muszą pamiętać czasy wojny. Być może właśnie wtedy zostały posadzone. Być może też wtedy został tam postawiony krzyż. Być może na czyimś grobie…
Wiem o nich tylko tyle, że na dzisiejszy kształt zostały przycięte kilka lat temu. Były mocno chore, co zresztą widać po guzowatych pniach. Ostre cięcie być może uratowało im życie. Teraz powoli, naprawdę bardzo powoli któryś rok z rządu dochodzą do siebie. Niestety nie kwitną 😦
Poniżej dwa zdjęcia – pierwsze wykonane z wzniesienia znajdującego się 1500 metrów od nich, drugie z drugiej strony z odległości 400 metrów. Obydwa na ogniskowej 480mm (FF).


Inne zdjęcia spod tych drzew:
sierpien 2018, wrzesien 2018, luty 2020FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKACJE WIECZÓR ZMROK SAMOTNE DRZEWA RZEPAK NIEBO CHMURY
Ciekawe, czy żyje jeszcze ktoś, kto pamięta czasy sadzenia tych drzew…
PolubieniePolubienie
Hm… możliwe, a na pewno ktoś, kto znał tą osobę co sadziła..
PolubieniePolubienie
Pana zdjęcia są po prostu piękne chciałabym nauczyć się w końcu robić takie zdjęcia
PolubieniePolubienie
Dziękuję. Jedyna rada to dużo fotografować, a efekty przyjdą same 🙂
PolubieniePolubienie
Chyba masz rację, że to miejsce jest z historią! 🙂 Bardzo ładne kadry z pieknymi starymi akacjami robiących zawsze wrażenie w Twoich zdjęciach! 😊
PolubieniePolubienie
Dzięki 🙂
PolubieniePolubienie