To już tydzień mija od fantastycznych warunków, podczas których dane mi było fotografować. Piękna komórka konwekcyjna, której kilka zdjęć już pokazywałem we wcześniejszych wpisach i ta niesamowita tęcza, która pokazała się na dosłownie kilka minut.


Tęcza, 05.03.2019

Tęcza, 05.03.2019
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU PODLASEK ZAGORZYCE SIELEC TĘCZA ZJAWISKA OPTCZNE METEOFOTOGRAFIA FOTOGRAF POGODY KRAJOBRAZ
Bardzo ladne ujecie 🙂 pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Dziękuję 😉
PolubieniePolubienie
Przepiękna była. 🙂
I tak blisko miałeś do jej krańca, trzeba było szybko pobiec, może ten garnek jeszcze tam by był. 😉
PolubieniePolubienie
Ehh. Złoto to nie wszystko. Jak bym go już miał, to chętnie wymieniłbym np. na możliwość podziwiania takiej tęczy częściej 🙂
PolubieniePolubienie
Przepiękny widok, gratuluję:)
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Czy tęcza nie będzie czasem przedłużeniem halo?
PolubieniePolubienie
Nieee. To dwa zupełnie inne zjawiska. Halo jest wokół słońca, a tęcza po przeciwnej stronie horyzontu, niż słońce 😉
PolubieniePolubienie
😦 Szkoda, bo taki ładny okrąg i do tego kolorowy …:)
PolubieniePolubienie
Ale ma Pan długie nogi na pierwszym zdjęciu 😛 To żart oczywiście!
Korci mnie jednak, żeby zapytać: czy na początku/końcu tęczy był garnek wypełniony złotem? Mimo takiego zbliżenia, nie jestem w stanie go dojrzeć. Pewnie leżał gdzieś w tych krzakach…
PolubieniePolubienie
No cóż, niejedna dziewczyna by mi im mogła pozazdrościć ;)) Garniec pewnie był, ale zniknął wraz z tęcza 😉
PolubieniePolubienie