Za nami kolejny bezchmurny dzień. Ale i bez chmur znajdzie się jakiś motyw to utrwalenia, choć wymaga to więcej przygotowań. W sensie znalezienia odpowiedniej miejscówki, gdzie zachodząca kulka słońca będzie fajnie komponować się z resztą.
Tym razem pojechałem nad stawy po żwirowni. Rośnie tam takie jedno niepozorne drzewko. Ustawiłem się po drugiej stronie stawu z teleobiektywem i udało się skomponować poniższy obrazek.
Słońce raziło w oczy niesamowicie, ale wiedziony doświadczeniem, zabrałem ze sobą okulary przeciwsłoneczne. Nie raz już po akcji fotografowania słońca mieniło mi się później w oczach i gdzie nie spojrzałem na siatkówce wciąż tkwiła biała kulka 😀

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA CZARNA SĘDZISZOWSKA ŻWIROWNIA ZACHÓD SŁOŃCA ZA DRZEWEM NAD WODĄ
Zdjęcie superowo wyszło, ale na oczy to Ty uważaj. Cud, że matryca Twojego aparatu jeszcze to znosi. 😉
PolubieniePolubienie