Kilka dni po ostatnim nowiu postanowiłem zaczaić się na zachodzący rogalik na pobliskiej stacji PKP. Byłem tam po raz pierwszy i nie bardzo wiedziałem czego się spodziewać. Liczyłem na ciekawe kadry, na których używając długiej ogniskowej pokażę wielkość Księżyca.
Kiedy ten był jeszcze dość wysoko nadjechał pociąg. Uwieczniłem go używając długiego czasu naświetlania, a chwilkę później zrobiłem drugie zdjęcie z takimi parametrami, aby prawidłowo naświetlić Księżyc. Po połączeniu powstało zdjęcie numer 1. Kolejne zrobiłem nieco później, kiedy Księżyc był o wiele niżej.




FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE ROPCZYCE STACJA PKP POCIĄG TORY ZACHODZĄCY KSIĘŻYC