Wigor odzyskany

W sobotę niestety nie miałem możliwości fotografować wschodu słońca i źle się z tym czułem 😛 Ale kiedy zaczął sypać śnieg od razu odzyskałem wigor i gdy tylko opady się skończyły wyruszyłem na rekonesans po okolicy. Światło oczywiście nie to, co o wschodzie lub zachodzie, ale jak to się mówi na bezrybiu i rak ryba. Spędziłem kilka godzin na spacerach po lesie i nie tylko, czego efektem jest m. in. te kilka zdjęć.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE ŚNIEG MRÓZ

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

4 Comments

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: