Zawsze cieszę się, gdy do ogrodu zawita jakiś niespodziewany gość. Czy to jakiś rzadki ptak, jeż, kaczki, nietoperz, czy wiewiórka. Tym razem pojawiła się w niedzielne przedpołudnie. Hasała beztrosko po brzozach bacznie obserwując moje poczynania.
Gość w ogrodzie
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Cudowne zdjęcia!! Chyba prawdziwym aparatem robione, z dobrym obiektywem, tak?
U mnie dzisiaj też wiewiórka, więc WordPress podpowiedział mi Twój wpis.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Witaj u mnie 😉 Aparat taki sobie, ale modelka dopisała 😉
PolubieniePolubienie
Te modelki rzeczywiście czasami nieźle współpracują:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale ma wieeelkie oczy. 😉 Super zdjęcia jej zrobiłeś. 🙂
PolubieniePolubienie
Eh, wolałbym jakby do zdjęć hasała po trawie, no ale … 😉
PolubieniePolubienie
Ładnie pozowała 🙂
PolubieniePolubienie
Aha 🙂
PolubieniePolubienie
Sam chciał bym kogoś takiego gościć 🙂
PolubieniePolubienie
Kto by nie chciał 😁
PolubieniePolubienie
Piękna rudziaszka i jak zawsze świetne fotki!
PolubieniePolubienie
Dziękuję 😉
PolubieniePolubienie
Słodziak
PolubieniePolubienie
On, albo ona 🙂
PolubieniePolubienie