Wczoraj udało mi się uchwycić rozwijającą się komórkę burzową nad Zalewem Solińskim. Miałem straszną ochotę czekać na dalszy rozwój wypadków na swojej tutejszej górce, ale bałem się, że zmoknę i zwiałem.

Natomiast wieczorem pojawiły się mgły.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT LESKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU POLAŃCZYK JEZIORO SOLIŃSKIE BURZA NAD ZALEWEM SOLIŃSKIM ŁOWCA BURZ