Dwoma nogami była już nad przepaścią. Dla zwykłego śmiertelnika nie było by już odwrotu. Ale jak się ma dużo nóg, to trochę dłużej można się zastanawiać: Skoczyć, czy nie skoczyć…

Dwoma nogami była już nad przepaścią. Dla zwykłego śmiertelnika nie było by już odwrotu. Ale jak się ma dużo nóg, to trochę dłużej można się zastanawiać: Skoczyć, czy nie skoczyć…