Ja wiem, że jest Ponidzie, Mazury Garbate, Roztocze, gdzie piękne pofalowane, rozległe tereny to norma. Ja jednak szukam tego samego u nas, w powiecie ropczycko-sędziszowskim na Podkarpaciu. Jeśli dobrze się postarać można i tu znaleźć namiastkę wspomnianych na początku terenów.
Coraz więcej pól zarasta drzewami i co za tym idzie jest coraz mniej punktów widokowych, a tereny rolnicze poprzeplatane są w dużym stopniu lasami i zabudowaniami. Tym bardziej cieszy znalezienie miejsc z widokiem na odległe pagórki pomalowane, zwłaszcza wieczorem w cudowny sposób różnorodnością krajobrazu i moim ulubionym miękkim światłem niskiego słońca.





Ślicznie tam u Ciebie. 🙂
PolubieniePolubienie