Krzyż stoi tam już ponad dwadzieścia lat. Góruje nad okolicą i można go dojrzeć z pobliskich pagórków. Mam miejscówkę na sąsiednim wzgórzu, gdzie jeśli się zaczaić z teleobiektywem o odpowiedniej porze można złapać słońce zachodzące dokładnie wokolicy krzyża. Słońce ma średnicę 1 392 684 000 metrów, a krzyż raptem 30. Słońce jest oddalone 149 600 000 kilometrów, a krzyż raptem trzy kilometry od mnie. Konkretna perspektywa 🙂





FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA KRZYŻ MILENIJNY NA PODLASKU ZACHÓD SŁOŃCA ZA KRZYŻEM
Na dwóch ostatnich wygląda, jakby słońce zachodziło między Tobą a krzyżem. Ciekawy efekt. 😉
PolubieniePolubienie
Czarujesz Witku tymi księżycami i słońcami!
PolubieniePolubienie