Okrąglutki, pełny w stu procentach wschodzący Księżyc. Wiem, że to już moje czwarte polowanie na Księżyc w okolicach obecnej pełni i zasypuję jego zdjęciami , ale nic na to nie poradzę. To silniejsze ode mnie!
Piątek wieczorem. W planie jest miejscówka, którą przypadkowo wypatrzyłem sobie kilka miesięcy temu, a to właśnie przedwczoraj był ten dzień, kiedy nasz satelita wschodził w idealnym miejscu dopełniającym mój wymyślony wcześniej kadr. Na miejsce wybrałem się sporo wcześniej, tym bardziej że trzeba było podejść kilka kilometrów na nogach. Lubię być na miejscu sporo wcześniej (co jak wiecie nie zawsze mi sie udaje i nieraz zdążam w ostatniej chwili 😛 ).
Mimo pogodnego nieba miałem trochę niepewności, czy wilgotne powietrze nie zburzy moich planów i czy dobrze obadałem miejsce wschodu. I choć Księżyc pokazał się dopiero kawałek nad horyzontem, to z każdą minuta stawał się coraz jaśniejszy i wyraźniejszy. Był to z pewnością jeden z tych wschodów, które zapamiątam na długo. Choć…. nie. Wszystkie mam zaamiętane 😀



I zdjęcie zrobione sporo później:

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA IWIERZYCE WSCHODZĄCY KSIĘŻYC PEŁNIA KSIĘŻYCA KSIĘŻYC NAD DROGĄ
Miejscówka fajna. Płot wyszedł prawie tak malowniczo jak Księżyc. 😉
PolubieniePolubienie
Och, abym miał tyle sił, to też bym tak ganiał za obiektami do fotografii… 🤔👉🤣👍 Super ujecia! 🙋♂️
PolubieniePolubienie