To był wieczór z bardzo dynamicznie zmieniająca się pogodą i światłem. Z jednej strony mknąca burza, a z drugiej przejaśnienia z pojedynczymi chmurkami. Ja zakotwiczyłem na jednym z okolicznych wzniesień z samotnym drzewkiem. To była prawdziwa uczta fotografa. Praktycznie stojąc w miejscu zrobiłem sporo zdjęć w ciągu tych kilkudziesięciu minut trwania złotej godziny.




FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT STRZYŻOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE ZAWADKA ZACHÓD SŁOŃCA
Super pięknie z tym drzewkiem! 🙂
PolubieniePolubienie
Dzięki 😀
PolubieniePolubienie
No faktycznie, cały przegląd różnych układów na niebie. 🙂
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie