Ale że w lutym? Takie widoki? Jak dla mnie szok i niedowierzanie 🙂
Ale po kolei. Synoptycy prognozowali na dzisiaj liczne komórki konwekcyjne, więc tak naprawdę po cichu liczyłem na takie widoki. Dotarłem po pracy do domu, przebrałem się, zabrałem aparat i ruszyłem w teren. Kiedy po drodze zobaczyłem co się dzieje na niebie, wiedziałem, że to będzie piękne widowisko. Nie myliłem się. Potężna chmura szelfowa podświetlona zachodzącym słońcem i do tego tęcza. Bajka.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE SIELEC CHMURA SZELFOWA KOMÓRKA KONWEKCYJNA KONWEKCJA TĘCZA
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Niemalże lato! 😵😲😮 Tylko kolorystyka przyrody inna…
PolubieniePolubienie
Aha, luty, a tu już takie malowidła na niebie :O
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Super. Takie widoki z lutym to coś niewiarygodnego. 🙂
U nas też było nieźle tamtego dnia. Tuż przed zachodem nadciągnęła chmura, a słońce było niżej i nagle cały świat zrobił się pomarańczowy.
PolubieniePolubienie
Czyli jednak w stolicy też są piękne zachody, bo twierdziłaś że nie ma 😉 Aha, widok niespotykany i niespodziewany :O
PolubieniePolubienie
Na pewno są, ale ich nie widzę, bo mam okna z drugiej strony. A jak jestem na ulicy, to domy zasłaniają. Więc tak naprawdę to tak jakby ich nie było. 😉
PolubieniePolubienie
fajne obserwacje.
PolubieniePolubienie
Dzięki 🙂
PolubieniePolubienie