Sobotni wieczór. Na polu cicho i spokojnie. Z dala od dróg nie słychać samochodów, a na najbliższych polach nie pracuje ani jeden rolnik. Takie chwile pamięta się później bardzo długo.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE GLINIK POLA RZEPAK
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Najładniejsza jest sarenka. I te pola na pierwszym. 🙂
PolubieniePolubienie
Sarenka wyskoczyła mi z rzepaku parę metrów ode mnie, ale zanim zdjąłem pokrywkę obiektywu, włączyłem i zmieniłem ogniskową, była już daleko
PolubieniePolubienie
Piękne i kojące widoki 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Jakie tam namiary, muszę tam pojechać, jak będę miał dość miasta.? Ha, ha 🙂 Tyle, że pojadę rowerem, no bo autem nie wypada. 🙂
PolubieniePolubienie
Kawałek autem, a końcowy etam nogami 🤣
PolubieniePolubione przez 1 osoba