Tego samego wieczoru, kiedy z jednej strony niebo podziwiałem dalekie Tatry, po drugiej stronie miał miejsce ciekawy zachód słońca.



FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU SZKODNA ZACHÓD SŁOŃCA DYM
Tego samego wieczoru, kiedy z jednej strony niebo podziwiałem dalekie Tatry, po drugiej stronie miał miejsce ciekawy zachód słońca.



FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU SZKODNA ZACHÓD SŁOŃCA DYM
To był ten dzień, kiedy powiedziałem sobie: robimy przerwę, dziś nie ma fotografowania. Na wszelki wypadek zasłoniłem wieczorem rolety i nie patrzyłem co się dzieje na niebie. Po zachodzie, pewien, że nie będę miał czego żałować wyglądnąłem przez okno. Skończyło się tak, że pędem wsiadłem w samochód i pojechałem na górkę. Słońce dawno zaszło, ale na niebie zostały resztki barwnego zachodu.

Minęło już prawie dwa tygodnie, kiedy miałem okazję fotografować dwa zachody słońca nad pobliskim miasteczkiem. Dziś kilka wybranych fotek.
Na piątym zdjęciu widać dwie komórki burzowe, które w momencie fotografowania znajdowały się ponad 200 km ode mnie.







FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT RZESZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU RZESZÓW WZNIESIENIE NAD MIASTEM MALAWA ZACHÓD SŁOŃCA DALEKIE OBSERWACJE BURZ
Zaległości, zaległości… Jak to się dzieję, że codziennie publikuje wpis, a ciągle mam zaległości w pokazywaniu samych krajobrazów, a co dopiero mówić o owadach… Niezwykle płodny ten sezon 😉 Tydzień temu po raz kolejny odwiedziłem akacje i znów niechcący trafiłem na niebrzydki zachód słońca.



FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU NOCKOWA AKACJE ZACHÓD SŁOŃCA SAMOTNE DRZEWA W POLACH PRZY DRODZE
Od dawna miałem chrapkę na to jarzębinowe drzewko. A tu tydzień temu, kiedy do niego poszedłem niebo przybrało prawie identyczny kolor, jak jarzębina 😉


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU ZAGORZYCE ZACHÓD SŁOŃCA PODKARPACIE JARZĘBINA ZŁOTA GODZINA
Tym razem podczas zachodu trafiłem na pokazy laserowe. Dodatkowo trafiła mi się nie lada gratka – chmura zwana, cokolwiek to znaczy altocumulus stratiformis undulatus (zdjęcie 3).






A kilkanaście minut po tym jak zaszło słońce, podniebny krajobraz zmienił się całkowicie.

Po zbożach zostało już praktycznie wspomnienie. Większość z nich dawno zostało skoszone. Dziś wspominam prawie bezchmurny i wietrzny wieczór sprzed kilku tygodni, kiedy zboża dopiero dojrzewały.



FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT STRZYŻOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU SZUFNAROWA ZACHÓD SŁOŃCA DOJRZEWAJĄCE ZBOŻA
Kilkadziesiąt kilometrów ode mnie znajduje się farma wiatrowa z kilkudziesięcioma wiatrakami. W ubiegłą niedzielę przejeżdżając w pobliżu postanowiłem się tam zatrzymać i zrobić kilka zdjęć. Warunki były takie jak lubię, czyli zachmurzone niebo, a poniżej zachodzące słońce.





FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ŁAŃCUCKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU SONINA ZACHÓD SŁOŃCA WIATRAKI FERMA WIATROWA KOŁO ŁAŃCUTA
Spontaniczne wyjście na zachód zaowocowało dwoma ciekawymi kadrami. Jedno z polem fasoli, albo jakiegoś innego grochu i drugie robione w kierunku wschodnim na odchodzącą komórkę deszczową z kolorowym „ogonkiem” podświetlonym zachodzącym słońcem.


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU ZAGORZYCE METEOFOTOGRAFIA CIEKAWE CHMURY ZACHÓD SŁOŃCA
Kiedy jeszcze na polach rosło sobie zboże zaglądnąłem pod akacje. Co prawda na niebie nie było prawie ani jednej chmurki i nie mogłem liczyć na kolorowy zachód, ale jak dla mnie te drzewa wyglądają zjawiskowo bez żadnej dodatkowej otoczki 😉


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU NOCKOWA AKCJE PODKARPACIE CZYSTE NIEBO O ZACHODZIE ZBOŻA