Warunki mogące tworzyć szadź zaczęły się w niedzielę. Mgła i mróz utrzymywały się również wczoraj i dzisiaj. Jednak tylko na wyższych wzniesieniach. Mieszkam w dolinie, więc nie za bardzo zdawałem sobie z tego sprawę, aż do dzisiejszego ranka, kiedy przejazdem dotarłem na pagórki. Znów przypadek sprawił, że mogłem podziwiać tak cudowne krajobrazy.
Decyzja mogła być tylko jedna – urlop i poświęcenie całego dnia na spacery fotograficzne po tym bajkowym świecie. Zacząłem po dziewiątej, a skończyłem przed zmrokiem. Kilkustopniowy mróz był prawie nieodczuwalny ze względu na całkowity brak wiatru, a gęsta mgła z każdym kolejnym krokiem odsłaniała coraz to nowe krajobrazy.




FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT STRZYŻOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE SZUFNAROWA MRÓZ MGŁA SZADŹ
Cały dzień spędziłeś w bajkowym świecie, takiemu to dobrze. 🙂
PolubieniePolubienie