Jak ja dawno nie byłem w lesie! Zazwyczaj zaglądam tam chętnie dopiero jesienią, kiedy na drzewach przebarwiają się liście lub kiedy pokazują się grzyby, bo to wdzięczny temat do fotografii. W niedzielę zawiozłem rower do lasu i spędziłem tam na nim długie cztery i pół godziny.
Okazuje się, że las może czarować swoim pięknem również latem i to w samo południe. Ten zapach i gra cieni ze światłem, wszechobecna cisza, wydawało mi się, że ptaki ucięły sobie poobiednią drzemkę. I tylko od czasu do czasu jakaś zabłąkana pajęczyna, namiastka babiego lata zaplącze się we włosy albo wręcz zaatakuje głowę. Tam czas przestaje istnieć.





FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE LAS Z PODŁADU ROWERA
Wspaniały las, dawno w takim nie byłam. 🙂
PolubieniePolubienie
Fajnie mi światełko dopisało jak na południową porę 🙂
PolubieniePolubienie
Ja bardzo lubię przebywać w lesie, piękny ten Twój lasek! 😊🌳🌿
PolubieniePolubienie
A dzięki 🙂
PolubieniePolubienie