Ostatnimi czasy każde popołudnie, jeśli tylko pogoda jest łaskawa poświęcam na włóczęgę po okolicy, podziwianie i wąchanie rzepaku. Kilka dni temu zawędrowałem pod urokliwie położoną kapliczkę Nepomucena. Kiedyś rosły wokół niej okazałe drzewa, które niestety zostały wycięte i zastąpione tujami. Ciągle nad tym ubolewam, bo było to jedno z najpiękniejszych miejsc w moim powiecie ;(
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE GNOJNICA KAPLICZKA NEPOMUCENA RZEPAK WIOSNA POLA
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Kolorek bije po oczach. 😉 No i z drzewami wyglądała ładniej. Te tuje to jakiś obraz nędzy i rozpaczy.
PolubieniePolubienie
Uhm, a jak nie daj Boże urosną, to zasłonią kapliczkę 😦
PolubieniePolubienie
Piękne tereny z rzepakiem, kapliczką i chmurami! 🙂
PolubieniePolubienie
Dzięki 🙂
PolubieniePolubienie
Przyznaj się, że dokleiłeś tę kapliczkę :))
PolubieniePolubienie
😀
PolubieniePolubienie
Ludzie mają obsesję na punkcie wycinania drzew. Drzewa zabijają kierowców, drzewa zabijają ludzi w parkach, drzewa zawalają budynki… Może ludzie powinni czasami stanąć przy takiej kapliczce i pomodlić się za… siebie.
PolubieniePolubienie
No jeszcze opadające liście. To dla niektórych jest problem nie do przejścia 😦 Ja u siebie w ogrodzie zawsze je zostawiam. Juuż na początku wiosny nie ma po nich śladu, a na trawie tworzy się świetna ściółka, taka mchowa 😉
PolubieniePolubienie