Tyle mówi się o ćmie bukszpanowej (Cydalima perspectalis), jaki to szkodnik, jaka ekspansywna, że inwazja nie do opanowania, ale czy ktoś ją kiedyś widział? Tak naprawdę, to całkiem ładna ćma. Biała, półprzeźroczysta, z brązowym obrzeżem na skrzydłach prezentuje się elegancko. W locie zachowuje się co najmniej jak arystokracja. Szczególną uwagę zwróciłem na dziwne wyrostki na ogonie. Kilka miesięcy temu pisałem o wróblach, które zjadały u mnie jej larwy. Niestety naturalny wróg ćmy bukszpanowej nie dał rady i na dzień dzisiejszy moje bukszpany są niestety do wykopania. Nie umniejsza to jednak faktu iż mimo że szkodnik, to piękny.
![](https://witoldochal.blog/wp-content/uploads/2020/09/2020-09-02-01.jpg)
ładniutka
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie
Widzę, że udało Ci się ją dorwać. Jest naprawdę ładna. Mogłaby żywić się czymś bardziej zwyczajnym, na przykład klonem jesionolistnym, wtedy wszyscy by ją lubili. 😉
PolubieniePolubienie
Uhm, nie spodziewałem się, że ona taka ładna 🙂
PolubieniePolubienie
Urody jej odmówić nie można. A że stadium „dziecięce” nieco rozbrykane i żarłoczne, no cóż, tak to w życiu bywa. 😉
PolubieniePolubienie
Aha 🙂
PolubieniePolubienie
Moje bukszpany już wykopane, obżarte „na goło” 😦
PolubieniePolubienie
😦
PolubieniePolubienie