To drzewo gościło tu już wiele razy i w różnych warunkach. Mam kilkanaście ulubionych miejsc, do których wracam kilkakrotnie w ciągu każdego roku. Są to miejsca, gdzie praktycznie niezależnie od warunków przywozi się ciekawe zdjęcia. Nie inaczej było tym razem. Świt nie zapowiadał się atrakcyjnie, a tu proszę.



I kolega 🙂

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT STRZYŻOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA SZUFNAROWA PODKARPACIE SAMOTNA WIERZBA SAMOTNE DRZEWO ŚNIEG ZIMA MRÓZ PORANEK ŚWIT

Świetne kadry! Drugi zachwyca mnie szczególnie. 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Dwa ostatnie najfajniejsze (ostatnie głównie ze względu na kolegę). Drzewo bardzo malownicze, a ten odłupany konar dodaje mu tej malowniczości. 🙂
PolubieniePolubienie
Moje klimaty, tylko drzew coraz mniej w Rzeszowie, a same bloki, więc trzeba gdzieś indziej ruszyć na takie poranki!
PolubieniePolubienie
Aha, koniecznie 🙂
PolubieniePolubienie
kolega fajny, ale kadr trzeci najbardziej mi się podoba
PolubieniePolubienie
Dzięki 🙂
PolubieniePolubienie
Fajny ten koleżka 🙂
PolubieniePolubienie
Tak 😀
PolubieniePolubienie