Dzień coraz krótszy i coraz trudniej o aktualne zdjęcia. Na fotografowanie zostają tylko weekendy, a przecież nie w każdy weekend występują warunki do fotografowania. W sobotę rano zaryzykowałem i wybrałem się na wschód słońca. Zachęciły mnie do tego ciepłe powietrze i brak wiatru. Opłaciło się, bo trafiłem na ciekawe warunki, które trwały może kilkanaście minut.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE ZAGORZYCE WSCHÓD SŁOŃCA ZŁOTA GODZINA DROGA DRZEWO ŁĄKI POLA
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Dla mnie trzecie super. Wszystkie mają nastrój. Ostatnio się zastanawiam, że jednak bez słoneczka rażącego na fotografii, jak dla mnie bardziej mi się podobają, choć sam takie zdjęcia daję czy na blogu, czy Facebooku. Ha,ha. 😉
PolubieniePolubienie
Wszystko pewnie zależy od okoliczności. Jedne zdjęcia są fajne ze słońcem w kadrze, inne bez 😉
PolubieniePolubienie
Bardzo ładne kolory i całokształt. Pierwsze chyba najbardziej mi się podoba. 🙂
PolubieniePolubienie
Dzięki 🙂
PolubieniePolubienie
Piękne i nastrojowe widoki 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Piękne !
PolubieniePolubienie
Dzięki! 😉
PolubieniePolubienie