Nie ma to jak rozpocząć sezon z grubej rury. Tego tłuściocha znalazłem jak ślamazarnie próbował wspiąć się z ziemi na liść. Cały czas się zataczał i sprawiał wrażenie otępiałego. Może dopiero co się obudził po zimie….


Nie ma to jak rozpocząć sezon z grubej rury. Tego tłuściocha znalazłem jak ślamazarnie próbował wspiąć się z ziemi na liść. Cały czas się zataczał i sprawiał wrażenie otępiałego. Może dopiero co się obudził po zimie….