… niemalże, miał bzyg, którego nie dalej jak parę dni temu spotkałem w ogródku, a dzięki Radzido wiem, że to gnojka (Eristalis).

… niemalże, miał bzyg, którego nie dalej jak parę dni temu spotkałem w ogródku, a dzięki Radzido wiem, że to gnojka (Eristalis).

Mała muszka z rodziny jak mniemam smętkowatych podążała swoją trąbką ssącą po powierzchni liścia niczym mały odkurzacz 😉

😉

…Was pożarły w tym roku? Mnie o dziwo dopiero pierwsze dopadły w ostatnich dniach, ale jak już, to cały zastęp. Nie wiem gdzie się aktualnie drapać, wrrrr…
Mowa o samicach komara (Culicidae) oczywiście. Kilka dni temu wylęgły się gdzieś w ogrodzie. Są wszędzie i nic ich nie odstrasza Czuję się jakbym miał areszt domowy


Spotkałem go na rododendronie, niedługo po deszczu. Wyglądał na całkiem suchego, pewnie zdążył się schować, by po deszczu poleżakować na liściu 😉


Nie mam zielonego pojęcia skąd wziął się na cynii rosnącej w ogródku. Wtedy jeszcze nie wiedziałem co to za jeden, ale nie wydawało mi się, że to owad lubiący kwiatki…
Ciołek matowy (Dorcus parallelepipedus) jest w Polsce prawnie chroniony.


Zastanawiała się mała gąsieniczka, ja jej nic nie podpowiedziałem

Tego bzyga spotkałem na kwiatku barszczu zwyczajnego jak mniemam, ale mniejsza z tym. Biedaczyna opaciał się cały w pyłku, ale mało mu to przeszkadzał i robił to co do niego należało 😉

Jak nie spotykałem żadnych motylków, to nie spotykałem, a jak już spotkałem to od razu na paluchi mi się wepchał. Szukał czułości, przyjaźni… a lepiej zaprzestana tych dywagacji, bo jeszcze Koleżanka Ekspertka napisze mi, że to samiec ;))

… i nawet jednego takiego udało mi się sfotografować…
