Jak to dobrze, że aparat zawsze leży sobie w samochodzie. Któregoś wieczoru wracałem skądś samochodem, gdy moim oczom ukazał się taki oto widok. Nieskończona wydawać by się mogło przestrzeń i ta prosta niekończąca się droga stworzyły fajną perspektywę, a ciepłe niebo ze słońcem opierającym się o horyzont tylko dodały klimatu. Spontaniczna decyzja, pusta droga, więc zatrzymałem się na poboczu i zrobiłem szybciutko fotkę dokładnie ze środka jezdni i fru w dalszą drogę.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT PRZEMYSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NIENADOWA
Takie niby nic, a robi bardzo fajne wrażenie. 🙂
PolubieniePolubienie