To już powoli zaczyna być nudne. Kolejny, czwarty dzień z wyśmienitymi warunkami do dalekich obserwacji. Tym razem na tapetę wziąłem Góry Świętokrzyskie, a konkretnie Łysą Górę. Odległość w linii prostej to 103 kilometry! Do tego cudowne niebo, a na pierwszym planie wiosenny wiejski klimat.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE DALEKIE OBSERWACJE GÓRY ŚWIĘTOKRZYSKIE Z GNOJNICY ŁYSA GÓRA
Te góry to takie jakieś… Nie ma porównania z Tatrami. 😉
PolubieniePolubienie
No mniejsze dużo są 🙂
PolubieniePolubienie